Dopinanie planu podróży trwa...
Z Polski wyruszamy 07 stycznia! Oznacza to, że licznik "dni pozostałych do wyjazdu" muszę przesunąć do przodu :)
Oficjalnie do wyjazdu zostało... 58 dni!
PS. Dwa dni spędzimy w Brukseli, chłonąc magię tego poniekąd pięknego miasta, a już 10 stycznia "przelecimy" Atlantyk :-)
wtorek, 10 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz